czwartek, 2 kwietnia 2015

Beata Kapcewicz „Networking w karierze. Jak odnieść sukces dzięki sieci kontaktów?”

 „Networking w karierze” to poradnik, który ma uporządkować myślenie o networkingu, zmienić nieco stereotypowe myślenie o nim, pokazać jakie efekty biznesowe i osobiste może przynieść. Autorka jest właścicielką firmy Architekci Kariery. Jej książka jest naturalna konsekwencją jej działania na rynku rekrutacyjno-rozwojowym w Polsce.



Z życia wzięte: Czy już wszyscy robią networking?

Znam całkiem sporo osób, które nie przywiązują wagi do świadomych działań networkingowych. Może nawet nie używają tego pojęcia. Takie podejście bywa wystarczające do wystarczająco dobrego funkcjonowania w biznesie. Jednak pod pewnymi warunkami: Musisz być już dobrze ulokowany na rynku pracy i masz realną renomę opartą o liczne udane projekty i lata doświadczeń. Korzystasz ze swoich stałych kontaktów od lat. Masz wielu stałych klientów, z którymi pracujesz na co dzień. Nie zmieniasz pracy. A już na pewno nie zmieniasz kierunku kariery zawodowej. Jesteś przemiłym ekstrawertykiem, którego wszyscy lubią na żywo, czyli offline. Czyli taktyka „Nie myślę w ogóle o networkingu.” sprawdza się, ale w przypadku wąskiej grupy ludzi.


Poradnik Beaty Kapcewicz jest dla tych wszystkich, którzy: 
  • Są zainteresowani lub zmuszeni przez sytuację do zmiany drogi zawodowej.
  • Są  zainteresowani nowoczesnym myśleniem o sobie – profesjonaliście - jako marce, która ma swoją wartość rynkową.
  • Chcieliby poszukać nowych kontaktów w sieci, online.
  • Nie inwestowali dotąd swojego czasu w networking, a chcą to zmienić.

Książka ta oferuje uporządkowany sposób na przemyślenie swojego podejścia. Ta część analityczna najbardziej mi przypadła do gustu i w pełni z niej skorzystam. Autorka udostępnia szereg auto-ćwiczeń, które pozwalają ocenić, do jakiego stopnia wykorzystujemy swój potencjał w tym zakresie. To jest spory atut książki. 
Kolejną zaletą jest proponowanie konkretnych rozwiązań networkingowych przy specyficznych potrzebach, takich jak np. rekrutacja czy zdobywanie rekomendacji. Pozwala to na urealnienie swoich celów w obrębie pozyskiwania kontaktów i w związku z tym sprzymierzeńców na swojej drodze.

Cenne jest podkreślenie, że istotą networkingu jest oferowanie innym czegoś, a nie stereotypowe wymienianie się namiarami. Sprawia to, że networking staje się możliwy dla osób, które nie są w stanie przekonać się do „instrumentalnego” traktowania innych, wyrażającego się w nastawieniu: „Czy ten gość może mi się przydać?… Jeśli nie, nie interesuje mnie.”

Z życia wzięte: A co z introwertykami?

Jak wiadomo ludzie dzielą się na ekstrawertyków i introwertyków. W dobie networkingu błyszczą ci pierwsi, ponieważ mają oni naturalne predyspozycje do bycia duszą towarzystwa. Dają się zauważyć. Co oczywiście nie jest równoznaczne z realnymi możliwościami zawodowymi. Ekstrawertyk czerpie energię z bycia wśród ludzi, a small talk jest jego drugą naturą. Introwertyk musi zużywa energię, przebywając długo z ludźmi, ładuje ją gdy jest sam. Gadanie o niczym go zupełnie nie bawi. Co można doradzić introwertykowi, który chce zastosować się do reguł skutecznego networkingu? Oto moje porady. Nadal aktualna jest zasada „Bądź autentyczny.” Czyli nie bądź sztucznie wesoły i na siłę zabawny. Po pierwsze podchodź do tak samo poważnych jak ty. Miej zestaw otwartych pytań dotyczących nowopoznanej osoby. Są to pytania, które pozwolą Ci rozpocząć niewymuszoną rozmowę. Bądź ciekawy drugiego człowieka. Po drugie działaj jak najwięcej w sieci, gdzie będzie Ci zawsze łatwiej. Szukaj także innych okoliczności, żeby zaprezentować się na swoich warunkach – bez śmichów-chichów. Po trzecie znajdź sobie przyjaciela ekstrawertyka i chodź na imprezy z nią / nim.

Autorka „Networkingu w karierze” słusznie poświęca najwięcej czasu na działania na LinkedIn. Można się od niej sporo dowiedzieć o optymalizacji swoich działań na tej platformie. Obecnie jest ona bardzo mocno wykorzystywana przez rekruterów.

Podoba mi się, że w książce znajdziecie też bibliografię i liczne linki. To sprawia, że traktuję ją z większą powagą.


Natomiast pewnego rodzaju mankamentem jest monotonia przykładów przytaczanych przez autorkę. Są to najprostsze możliwe przykłady z życia swojego i swoich współpracowników. Wszystko niemal toczy się więc w branży HR. Wypada to schematycznie i bardzo "zaciąga" autoreklamą i sprzedażą swoich usług. Jak wiadomo napisanie poradnika i dotarcie z nim do szerokich rzesz klientów jest jednym z kroków na drodze budowania kariery eksperta. Bardzo to więc racjonalne i pragmatyczne. Dla mnie w wydaniu Beaty Kapcewicz jest to trochę zbyt oczywiste i mało finezyjne. 

Beata Kapcewicz „Networking w karierze. Jak odnieść sukces dzięki sieci kontaktów?”
Wyd. Samo Sedno. Edgard, Warszaw, 2013, str. 224

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Komentarze są moderowane.