
Z życia wzięte: Czy już wszyscy robią networking?
Znam całkiem sporo osób,
które nie przywiązują wagi do świadomych działań networkingowych. Może nawet
nie używają tego pojęcia. Takie podejście bywa wystarczające do wystarczająco dobrego
funkcjonowania w biznesie. Jednak pod pewnymi warunkami: Musisz być już dobrze ulokowany
na rynku pracy i masz realną renomę opartą o liczne udane projekty i lata doświadczeń.
Korzystasz ze swoich stałych kontaktów od lat. Masz wielu stałych klientów, z
którymi pracujesz na co dzień. Nie zmieniasz pracy. A już na pewno nie zmieniasz
kierunku kariery zawodowej. Jesteś przemiłym ekstrawertykiem, którego wszyscy
lubią na żywo, czyli offline. Czyli taktyka „Nie myślę w ogóle o networkingu.” sprawdza
się, ale w przypadku wąskiej grupy ludzi.
Poradnik Beaty
Kapcewicz jest dla tych wszystkich, którzy:
- Są zainteresowani lub zmuszeni przez sytuację do zmiany drogi zawodowej.
- Są zainteresowani nowoczesnym myśleniem o sobie – profesjonaliście - jako marce, która ma swoją wartość rynkową.
- Chcieliby poszukać nowych kontaktów w sieci, online.
- Nie inwestowali dotąd swojego czasu w networking, a chcą to zmienić.
Książka ta oferuje uporządkowany sposób na przemyślenie swojego
podejścia. Ta część analityczna najbardziej mi przypadła do gustu i w pełni z niej skorzystam. Autorka udostępnia szereg auto-ćwiczeń, które pozwalają ocenić, do jakiego
stopnia wykorzystujemy swój potencjał w tym zakresie. To jest spory atut książki.
Kolejną
zaletą jest proponowanie konkretnych rozwiązań networkingowych przy specyficznych
potrzebach, takich jak np. rekrutacja czy zdobywanie rekomendacji. Pozwala to na urealnienie swoich celów w obrębie pozyskiwania kontaktów i w związku z tym sprzymierzeńców na swojej drodze.
Cenne jest podkreślenie, że istotą networkingu jest
oferowanie innym czegoś, a nie stereotypowe wymienianie się namiarami. Sprawia
to, że networking staje się możliwy dla osób, które nie są w stanie przekonać
się do „instrumentalnego” traktowania innych, wyrażającego się w nastawieniu: „Czy
ten gość może mi się przydać?… Jeśli nie, nie interesuje mnie.”
Z życia wzięte: A co z introwertykami?
Jak wiadomo ludzie
dzielą się na ekstrawertyków i introwertyków. W dobie networkingu błyszczą ci
pierwsi, ponieważ mają oni naturalne predyspozycje do bycia duszą towarzystwa.
Dają się zauważyć. Co oczywiście nie jest równoznaczne z realnymi możliwościami
zawodowymi. Ekstrawertyk czerpie energię z bycia wśród ludzi, a small talk jest
jego drugą naturą. Introwertyk musi zużywa energię, przebywając długo z ludźmi,
ładuje ją gdy jest sam. Gadanie o niczym go zupełnie nie bawi. Co można doradzić
introwertykowi, który chce zastosować się do reguł skutecznego networkingu? Oto moje porady. Nadal aktualna jest zasada „Bądź autentyczny.” Czyli nie bądź sztucznie wesoły i
na siłę zabawny. Po pierwsze podchodź do tak samo poważnych jak ty. Miej zestaw
otwartych pytań dotyczących nowopoznanej osoby. Są to pytania, które pozwolą Ci rozpocząć
niewymuszoną rozmowę. Bądź ciekawy drugiego człowieka. Po drugie działaj jak
najwięcej w sieci, gdzie będzie Ci zawsze łatwiej. Szukaj także innych okoliczności,
żeby zaprezentować się na swoich warunkach – bez śmichów-chichów. Po trzecie
znajdź sobie przyjaciela ekstrawertyka i chodź na imprezy z nią / nim.
Autorka „Networkingu w karierze” słusznie poświęca najwięcej
czasu na działania na LinkedIn. Można się od niej sporo dowiedzieć o optymalizacji
swoich działań na tej platformie. Obecnie jest ona bardzo mocno wykorzystywana
przez rekruterów.
Podoba mi się, że w książce znajdziecie też bibliografię i
liczne linki. To sprawia, że traktuję ją z większą powagą.
Natomiast pewnego rodzaju mankamentem jest monotonia przykładów
przytaczanych przez autorkę. Są to najprostsze możliwe przykłady z życia
swojego i swoich współpracowników. Wszystko niemal toczy się więc w branży HR. Wypada to schematycznie i bardzo "zaciąga" autoreklamą i sprzedażą swoich usług.
Jak wiadomo napisanie poradnika i dotarcie z nim do szerokich rzesz klientów jest
jednym z kroków na drodze budowania kariery eksperta. Bardzo to więc racjonalne
i pragmatyczne. Dla mnie w wydaniu Beaty Kapcewicz jest to trochę zbyt oczywiste i
mało finezyjne.
Beata Kapcewicz „Networking w karierze. Jak odnieść sukces dzięki sieci kontaktów?”
Wyd. Samo Sedno. Edgard, Warszaw, 2013, str. 224
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentarze są moderowane.